26.09.2013 r. - Prośba o pomoc w zakresie finansowania kosztów dojazdu i pobytu w Klinice

Zgromadzone za pośrednictwem Fundacji Cor Infantis środki zostaną w całości przeznaczone na pokrycie kosztów operacji. Na ten cel zaangażowaliśmy także środki własne. Dlatego zwracamy się z prośbą o pomoc w sfinansowaniu kosztów dojazdu i pobytu w Klinice.

Koszty te również nie są małe, szacujemy je na 6 tyś zł.

Wszelkie wpłaty na ten cel prosimy kierować na konto:



24.09.2013 r. - CEL OSIĄGNIĘTY !!! MAMY 100%

Z ogromną radością przyjęliśmy dziś informację o dofinansowaniu brakującej kwoty w wysokości 30 tyś. zł. Miło nam przekazać Wam tą radosną informacje - MAMY KOMPLET !!! Przelaliśmy środki własne, kombinowaliśmy pożyczkę, głowiliśmy się jak dopiąć finansowanie, bo przelew w tym tygodniu musiał zostać zrealizowany. A tu taka niespodzianka! Zamiast pożyczki jest wsparcie :)

Najwyższy czas na podziękowania. 

Z całego serca dziękujemy wszystkim, 
którzy zaangażowali się w pomoc, 
którzy przekazywali nam kwoty drobne i kwoty duże, 
którzy rozpowszechniali nasz apel o pomoc,
prowadzili zbiórki, wspierali słowem i czynem. 

Pukaliśmy do wielu drzwi i wiele stanęło przed nami otworem. 
W szczególności dziękujemy za hojność rodzinie bliskiej i tej dalszej
oraz bliskim znajomym, bez których cel byłby nieosiągalny. 
Dziękujemy darczyńcom indywidualnym, instytucjom i firmom. 

Dziękujemy także za dobre słowa, zrozumienie i że byliście z nami cały czas. 

Szymuś w podziękowaniu przygotował dla Was małą niespodziankę. Zobaczcie, to jego pierwszy malunek :)


21.09.2013 r. Wilkowice - na placu zabaw mały Mimi szaleje

Wykorzystuję na zabawę każdy dzień, siły zbieram i promienie słońca łapię. O wyjeździe już po woli myślimy, ale jeszcze trochę sumki nam brakuje. Damy radę??? Odpowiedzcie sami ...  http://www.siepomaga.pl/f/corinfantis/c/910





7.09.2013 r. - Wycieczka Ogrodzieniec

To już pewnie ostatnie tak piękne dni tego lata. Trzeba je dobrze wykorzystać. Za równy miesiąc mam planowane przyjęcie do Kliniki w Munster. Operacja, strach o moje życie, ból .... aż boję się o tym myśleć. Ale jest też nadzieja, że będzie już wszystko dobrze, że odzyskam zdrowie i siły. Życie jest piękne, chcę dalej żyć! POMÓŻ MI w tym! Czasu coraz mniej...